SUKIENECZKI DLA CÓRKI

Czwartek 21 lipca 2011

 

Mama patrzy rano za okno, wybiera sukieneczkę dla córki. Przewiewną, bo będzie upalny dzień. Kierowca rejsowego autobusu sprawdza przed zamknięciem drzwi czy wszyscy zdążyli wsiąść. Pani Grażynka dokładnie obmiata chodniki przed szpitalem, inaczej niż dokładnie nie umie nawet.

Ktoś spisuje wspomnienia, rok po roku. Ważne rzeczy się działy, trzeba je zapisać, żeby pozostały w pamięci i żeby ktoś wiedział. Babcia odmawia różaniec za wnuki, jedne w Polsce, drugie w Irlandii. Rolnik z Wólki pali papierosy i patrzy w niebo, wróżąc kiedy można zacząć żniwa.

Bieber zaśpiewa u Beckhamów, z okazji urodzin ich synów. Anna Dymna skończyła wczoraj 60 lat, a kilka portali pisze, że „była seksbombą”. Jarosław Kuźniar chyba się ożenił, a Robert Janowski rozwiódł po raz drugi.

Należy robić rzeczy proste, mądre, dobre. Pamiętać o sukienkach dla córek, różańcu za wnuki i pisaniu pamiętników.

Pomiędzy sensem życia utkanego z codzienności i błyszczeniem na forach celebrytów nie ma żadnych mostów.

Itinerarium , , , , , , , ,

Comments are closed.