ŻEBY PRZEBACZYĆ

Piątek 18 marca 2011

 

Pisałem o tym pewnie, ale chyba dawno, więc przypomnę. Pewna małolata miała taki układ z matką, że po każdej kłótni, zanim wyszła z domu, musiała jakoś sprawę unormować. Czyli po prostu przeprosić. Póki konflikt dotyczył bałaganu w pokoju, nie pomytych naczyń albo głupio wydanych pieniędzy, jakoś się udawało.

Jednego wieczoru poszło jednak na żylety, bo o miłość. Miłość małolaty nie podobała się matce, więc pojechała po dziewczynie od wyrodnych, frywolnych i na wskroś pustych. Poszły spać w wielkim, wzajemnym gniewie, złości i przekleństwach.

Rano panienka wychodziła do szkoły o godzinę wcześniej niż matka do pracy. A przecież zasada obowiązywała! Kiedy pani Ania weszła do łazienki zobaczyła akt przeprosin córki, wymalowany mydłem na lustrze: „PRZEPRASZAM CIĘ, TY MAŁPO!” Nie wolno zostawiać na później konfliktów i zadr, trzeba dążyć do przebaczenia i pojednania wszelkimi środkami.

Dwaj zawzięci i dumni bracia, Aragończycy, walczyli ze sobą o prawo do tronu. Ich rycerze sztyletowali przeciwników, puszczali z dymem wioski i szturmowali wzajemnie zamki. Zeszło im na tej walce całe życie. W jednej z batalii, starszy brat odniósł ciężką ranę i czuł, że jego życie gaśnie. Nie był w stanie jednak wprost okazać poczucia winy (i słabości). Umierając już, kazał posłać do brata swojego najlepszego wierzchowca, do którego uprzęży przytroczonych było w różnych miejscach tysiąc pięknych, białych róż. Kiedy młodszy z książąt zobaczył wystrojonego konia pędzącego ku jego obozowisku, krzyknął: „Bracie, przebacz!”.

Żeby zdążyć z przebaczeniem, jeszcze przed śmiercią!

 

LITURGIA SŁOWA

 

(Ez 18,21-28)
To mówi Pan Bóg: A jeśliby występny porzucił wszystkie swoje grzechy, które popełniał, a strzegł wszystkich moich ustaw i postępowałby według prawa i sprawiedliwości, żyć będzie, a nie umrze: nie będą mu poczytane wszystkie grzechy, jakie popełnił, lecz będzie żył dzięki sprawiedliwości, z jaką postępował. Czyż tak bardzo mi zależy na śmierci występnego – wyrocznia Pana Boga – a nie raczej na tym, by się nawrócił i żył? A gdyby sprawiedliwy odstąpił od swej sprawiedliwości i popełniał zło, naśladując wszystkie obrzydliwości, którym się oddaje występny, czy taki będzie żył? Żaden z wykonanych czynów sprawiedliwych nie będzie mu poczytany, ale umrze z powodu nieprawości, której się dopuszczał, i grzechu, który popełnił. Wy mówicie: Sposób postępowania Pana nie jest słuszny. Słuchaj jednakże, domu Izraela: Czy mój sposób postępowania jest niesłuszny, czy raczej wasze postępowanie jest przewrotne? Jeśli sprawiedliwy odstąpił od sprawiedliwości, dopuszczał się grzechu i umarł, to umarł z powodu grzechów, które popełnił. A jeśli bezbożny odstąpił od bezbożności, której się oddawał, i postępuje według prawa i sprawiedliwości, to zachowa duszę swoją przy życiu. Zastanowił się i odstąpił od wszystkich swoich grzechów, które popełniał, i dlatego na pewno żyć będzie, a nie umrze.

(Ps 130,1-8)
REFREN: Gdy grzechy wspomnisz, któż się z nas ostoi?

Z głębokości wołam do Ciebie, Panie,
Panie, wysłuchaj głosu mego.
Nachyl Twe ucho
na głos mojego błagania.

Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie,
Panie, któż się ostoi?
Ale Ty udzielasz przebaczenia,
aby Ci służono z bojaźnią.

Pokładam nadzieję w Panu,
dusza moja pokłada nadzieję w Jego słowie,
dusza moja oczekuje Pana.
Bardziej niż strażnicy poranka
niech Izrael wygląda Pana.

U Pana jest bowiem łaska,
u Niego obfite odkupienie.
On odkupi Izraela
Ze wszystkich jego grzechów.

(Ez 33,11)
Pan mówi: Nie chcę śmierci grzesznika, lecz aby się nawrócił i miał życie.

(Mt 5,20-26)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: Bezbożniku, podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przez ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj! Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz.

 

Itinerarium , , , , , , ,

Comments are closed.