Z MIĘSEM OSTROŻNIE

kazanie na Sylwestra

piątek 31 grudnia 2010

Święta, Sylwester, Nowy Rok, tyle zamętu, a tu jeszcze kolęda i ksiądz przyjdzie. I jak przyjdzie, to zawsze może się przydarzyć jakaś wpadka. Albo nam albo księdzu.

Jeden z moich kolegów zszedł już prawie całą wieś, kolędował od rana od domu do domu i nikt mu nawet kromki chleba nie dał. W przedostatnim domu, starsza pani zauważyła zmęczenie duszpasterza i zaproponowała herbatkę i ciastko. Ksiądz zjadł natychmiast i ze smakiem. Gospodyni zapytała:

–  Proszę księdza, nic prawie nie mam na dziś, ale skoro ksiądz ma taki apetyt, to może kawałek kurczaka zjadłby ksiądz? Czy raczej nie …?

– Ależ chętnie, z przyjemnością! – cieszył się duszpasterz i chrupał skrzydełka drobiowe.

Gospodyni przyglądała mu się uważnie i jakby z niedowierzaniem i nieśmiało rzuciła:

– No, mogę jeszcze kanapki zrobić, ale mam tylko krakowską …

– O, świetnie, może być! – zgodził się gość.

Kiedy wcinał kanapki, przyszło mu do głowy, że on tak pałaszuje a jego dobrodziejka tylko patrzy.

– A pani? Może pani też coś zje? – zapytał

– A nie, nie, nie! – zaprotestowała gospodyni – Ja to proszę księdza w piątki poszczę i mięsa nie jem!

Głupio się słudze Bożemu zrobiło, że z głodu o piątku zapomniał. Gdyby dziś ktoś z was zapomniał, nie zgrzeszy, bo raczej w całej Polsce, z racji Sylwestra, jest dyspensa od postu.

Na sam koniec, do każdej i każdego z was wysyłam szczere podziękowanie za ostatni rok i za wszystkie inne lata wspólnej drogi. Dziękuję za słowa życzliwe, krytyczne i wredne. Dziękuję za tych z was, którzy czytują Itinerarium codziennie i tych, co zerkają tu od czasu do czasu. Na rok 2011 od narodzenia Chrystusa życzę szczęścia i odwagi.

Ks. Mietek Puzewicz

mietek.puzewicz@gmail.com

PS. Jutro i pojutrze zapraszam do posłuchania kazań krótkich kazań na stronie www.itinerarium.pl

Itinerarium , , , ,

Comments are closed.