Duch, który doprowadzi nas do całej prawdy (to obietnica z dzisiejszej Ewangelii – J 16,12-15). Bodajże, najbardziej niechciany Duch w czasach współczesnych.
Podczas niedawnej rozmowy z gronem studentów (starszych lat) i absolwentami, bractwo zgodnie orzekło, że dziś nie da się nie kłamać. Bez problemu moi młodzi interlokutorzy wyliczali pożytki z kłamstwa i uzasadniali konieczność posługiwania się nim w wielu sytuacjach. Korzyści płynące z wyznawania prawdy wydały im się mgliste i mało przekonujące. Co więcej, grupa ta miała prowadzić spotkanie na temat prawdy i kłamstwa z młodszymi od siebie.
W kulturze promującej to, co skuteczne i gwarantujące sukces, prawda ma ciężki żywot. Banałem jest stwierdzenie, że obroni się sama. Raczej podzieli los rzeczy przestarzałych i nieużytecznych. Prawda ma szansę tylko w ludziach, którzy przygarną ją jak piękny (choć niekoniecznie możliwy do spieniężenia) skarb i zechcą ją bezinteresownie rozdawać. Nie obroni się sama, bo ludzie są jej strażnikami i opiekunami. Dlatego tak ważne jest jej umiłowanie, pielęgnowanie i przekazywanie.
-
Rekolekcje nowe
-
Ostatnie wpisy
Inne
-
TAGI
bezdomni bliskość Boga Boże Narodzenie Bóg Cywilizacja Miłości czas człowiek dobro Duch Święty Ewangelia Jan Paweł II Jezus kochać Kościół krzyż ludzie Maria media miłość modlitwa nadzieja nowe życie odwaga piękno pomoc prawda przebaczenie radość sens sens życia serce Solidarność strach szczeście słowa walka wiara Wielki Post wierzyć Wolność zbawienie zmartwychwstanie śmierć życie życie wieczneArchiwum