10 czerwca 2004
Bóg w swoim działaniu przekracza wszelkie granice. Pewnie dlatego jest nieograniczony.
Na przykład staje się ciałem. I mamy Boże Ciało.
Nie tylko to eucharystyczne, które niesiemy dziś po ulicach. My jesteśmy Jego Ciałem. I psalmem, i hymnem, i prefacją, i litanią.
I dlatego na wzór Jego warto przekraczać granice. W sobie. I te pomiędzy nami. Iść w procesji życia do niezliczonej liczby ołtarzy. Powtórzyć: ciało moje jest pokarmem.