Czwartek 5 października
Spowiadam się (i spowiadam) często, nie co tydzień jak Jan Paweł II. Zauważyłem trochę smutną „nieprawdę wiary”, że tak to nazwę. Co niedzielę w kościołach mówimy (albo – mówiliście, gdy tam jeszcze zaglądaliście), że wierzymy w „grzechów odpuszczenie”.
Bardziej jednak słyszę wiarę w „grzechów popełnianie”. To duża różnica, bo popełnianie jest koncentracją na sobie, a wiara w odpuszczanie skupia się na Chrystusie. I tej wiary najbardziej sobie i wam życzę.