TO NIE CYRK TO TWARDA PRAWDA Wtorek 13 października 2020

Wydaje mi się, że zawsze brałem życie na poważnie. Bardzo wierzyłem 40 lat temu, że pokruszy się i rozpadnie komunizm, stąd moja miłość do Solidarności. Miałem wielką radość widząc ruiny Muru Berlińskiego, choć wcześniej widziałem jak stał dumnie na granicy dwóch światów.

Znam wielu ludzi, którzy stracili zdrowie albo bliskich wskutek wojen, tej w byłej Jugosławii (1991 – 95), tej w Rwandzie (1994), w Czeczenii (ostatnia w zasadzie jeszcze się nie skończyła), na Bliskim Wschodzie i Ukrainie. Często spotykam się z ludźmi bezdomnymi, z więźniami, uchodźcami, ubogimi; to pozwala mi poznawać twardą prawdę o życiu.

Doskonale jednak zdaję sobie sprawę, że można inaczej podchodzić do życia, bezdotykowo, na krzesełku widza albo w roli pajaca, dla którego wszystko jest zabawne.

Z tego poważnego – mam nadzieję – podejścia do życia, wynika też moje przejmowanie się pandemią, ludźmi, których już dotknęła na różny sposób i tym, co  będzie dalej. Widzę też i czytam, co robią „antymaseczkowcy” i „antycovidowcy”.

I na koniec przypominam, co opowiadał kiedyś Soren Kierkegaard, błyskotliwy duński filozof:

Oto do pewnej duńskiej wioski przyjeżdża wędrowny cyrk. Artyści rozbijają namiot na skraju wioski i przygotowują się do występu. Nagle w obozowisku wybucha pożar. Dyrektor wysyła klowna, już uszminkowanego i ubranego w swój charakterystyczny strój, do wsi po pomoc, tym bardziej, że grozi niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się ognia po ścierniskach, które pozostały po niedawnych żniwach. Klown biegnie i prosi mieszkańców, aby pospieszyli z pomocą. Wieśniacy jednak nie wierzą mu, uznając jego nawoływania za świetny trik reklamowy, który ma ściągnąć jak największą liczbę widzów na przedstawienie. Klaszczą więc i zaśmiewają się do łez, ale nie ruszają się z miejsca. Daremnie błazen biega od jednego do drugiego, tłumaczy, że nie udaje, że mówi o czymś rzeczywistym i poważnym. Jego wysiłki wywołują nowe reakcje śmiechu, ludzie uważają, że świetnie gra swoją rolę. W końcu jest za późno – ogień trawi nie tylko cyrk, ale i wieś.

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.