NA CZAS CIERPIENIA

Słowo na wspomnienie Najświętszej Marii Panny Bolesnej Sobota 15 września 2018 Kiedy cierpimy, a cierpimy często, z własnej głupoty i z powodu złości innych, a nawet bez wyraźnej przyczyny, kiedy cierpimy najbardziej potrzebujemy wcale nie ulgi czy pomniejszenia bólu. Kiedy cierpimy najbardziej potrzebujemy, żeby ktoś nas zrozumiał i razem z nami odczuł treść naszego serca i duszy.

Może dlatego tak bardzo bliska jest nam – mnie także – Matka Boża Bolesna, z dzisiejszego święta. Pod krzyżem Maria nic nie mówi. Słucha. Jest obecna. Rozumie. Odczuwa z cierpiącymi.

Za to Jej dziękujemy. I do naśladowania wezwani jesteśmy.

Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. 

Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». 

I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

(J 19,25 – 27)

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.