Środa 22 listopada 2017 Jeżeli czytacie ten wpis, mieliście coś do jedzenia, szczęśliwie pokonaliście pierwsze przymrozki na ulicach (Lublina) i nie złożyła was grypa.
Wszystkie codzienne szczęścia przyjmujemy za rzecz normalną, dopiero nieszczęścia budzą w nas myśl czy Pan Bóg o nas zapomniał.
Błogosławieństwo Boga sprawia, że żyjemy, spokojnie zjadamy śniadania i obiady, nie wpadamy w karambole i bez problemów wchodzimy na czwarte piętro. Z całego serca dziękujmy Bogu, że pamięta o nas zawsze i żałujmy, że rzadko bywamy Mu wdzięczni.