Środa 11 maja 2016 Bywacie czasami smutni i niespokojni? Życie przynosi takie sytuacje. Bywacie słabi, bezsilni i załamani? W prawdziwym życiu nie da się tego uniknąć. Bywacie także zagubieni, samotni, niepewni i beznadziejni? To też fakty z naszego losu.
Myślę, że możemy mieć syndrom Efezjan sprzed prawie 2000 lat. Przybył tam św. Paweł i usłyszał: „Nawet nie słyszeliśmy, że istnieje Duch Święty” (więcej o tym w Dziejach Apostolskich, rozdz. 19). Co prawda o Duchu Świętym słyszeliśmy ale rzadko korzystamy z „Jego usług”.
Duch Święty przynosi radość życia, która usuwa smutek, daje pokój sercom miotanym lękami, jest Mocą wzmacniającą nasze wątłe ludzkie siły, jest Światłem rozpalającym mroki myśli i uczuć. Wreszcie jest miłością, i to nie zwykłą ale świętą.
Na dziewięć dni przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego (w najbliższą niedzielę) Kościół śpiewa nowennę do Ducha Świętego – niżej przytaczam hymn z tej modlitwy.
Na nasze smutki, lęki, bezsilność, głupotę i pustkę, na obojętność i rozpacz, Duch Święty ma odpowiedź przez dar Radości, Pokoju, Mocy, Nadziei, Ożywienia i Świętej Miłości. Bierzcie to wszystko, to jest gratis i od zaraz!
1 O Stworzycielu, Duchu, przyjdź,
Nawiedź dusz wiernych Tobie krąg,
Niebieską łaskę zesłać racz
Sercom, co dziełem są Twych rąk.
2 Pocieszycielem jesteś zwan
I Najwyższego Boga dar,
Tyś namaszczeniem naszych dusz,
Zdrój żywy, miłość, ognia żar.
3 Ty darzysz łaską siedemkroć,
Bo moc z prawicy Boga masz,
Przez Ojca obiecany nam,
Mową wzbogacasz język nasz.
4 Światłem rozjaśnij naszą myśl,
W serca nam miłość świętą wlej
I wątłą słabość naszych ciał
Pokrzep stałością mocy Twej.
5 Nieprzyjaciela odpędź w dal
I Twym pokojem obdarz wraz.
Niech w drodze za przewodem Twym
Miniemy zło, co kusi nas.
6 Daj nam przez Ciebie Ojca znać,
Daj, by i Syn poznany był,
I Ciebie, jedno tchnienie Dwóch,
Niech wyznajemy z wszystkich sił. Amen.