LUDZIE NIOSĄ NAM BOGA

Czwartek 11 grudnia 2014

Boże Narodzenie dokonało się wśród ludzi i pomiędzy ludźmi. Bohaterowie tego wydarzenia są ludźmi z krwi i kości, prawdziwi, to nie postaci baśniowe.

Jeżeli piszę, że nasze poszukiwanie Boga powinno skierować się ku ludziom, piszę to z całkowitą pewnością. On stał się człowiekiem, „zjednoczył się z każdym człowiekiem” (Jan Paweł II, Redemptor Hominis). Szukamy Go jednak poza sobą i poza innymi ludźmi, wyobraźnia jest tu przeciw wierze, może dlatego, że ludzie czasami nas zawodzą, krzywdzą czy rozczarowują. Jak uwierzyć, że Bóg mieszka w rodzinie, jeżeli dziecko doświadcza zła od własnych rodziców i zostaje oddane do domu dziecka?

Ludzie noszą jednak w sobie Boga i dzielą się Nim, tak było w przypadku Jana Chrzciciela, Józefa czy Marii.  Podpowiedź przed nadchodzącymi ludźmi – spotykajcie się z ludźmi, którzy niosą Boga, weźcie Go od nich. I pamiętajcie, że sami też Go nosicie w sobie.

 

LITURGIA SŁOWA

 

 

(Mt 11,11-15)
Jezus powiedział do tłumów: Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A jeśli chcecie przyjąć, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma uszy, niechaj słucha!

(Iz 41,13-20)
Ja, Pan, twój Bóg, ująłem cię za prawicę mówiąc ci: Nie lękaj się, przychodzę ci z pomocą. Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku Izraelu! Ja cię wspomagam – wyrocznia Pana – odkupicielem twoim – Święty Izraela. Oto Ja przemieniam cię w młockarskie sanie, nowe, o podwójnym rzędzie zębów: ty zmłócisz i wykruszysz góry, zmienisz pagórki w drobną sieczkę; ty je przewiejesz, a wicher je porwie i trąba powietrzna rozmiecie. Ty natomiast rozradujesz się w Panu, chlubić się będziesz w Świętym Izraela. Nędzni i biedni szukają wody, i nie ma! Ich język wysechł już z pragnienia. Ja, Pan, wysłucham ich, nie opuszczę ich Ja, Bóg Izraela. Każę wytrysnąć strumieniom na nagich wzgórzach i źródłom wód pośrodku nizin. Zamienię pustynię na pojezierze, a wyschniętą ziemię na wodotryski. Na pustyni zasadzę cedry, akacje, mirty i oliwki; rozkrzewię na pustkowiu cyprysy, wiązy i bukszpan obok siebie. Ażeby widzieli i poznali, rozważyli i pojęli wszyscy, że ręka Pańska to uczyniła, że Święty Izraela tego dokonał.

(Ps 145,1.9-13)
REFREN: Pan jest łagodny i bardzo łaskawy

Będę Ciebie wielbił, Boże mój i Królu,
i sławił Twoje imię przez wszystkie wieki.
Pan jest dobry dla wszystkich,
a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.

Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
i niech Cię błogosławią Twoi święci.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa
i niech głoszą Twoją potęgę.

Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęgę
i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków,
przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.

(Iz 45,8)
Niebiosa, spuśćcie sprawiedliwego jak rosę, niech jak deszcz spłynie z obłoków, niech się otworzy ziemia i zrodzi Zbawiciela.

 

Itinerarium

9 responses to LUDZIE NIOSĄ NAM BOGA


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.