ŻEBY IŚĆ

Sobota 12 marca 2011

 

Zostawił wszystko, wstał i chodził za Nim. Zatrzymuję się zwykle nad tym momentem w życiorysie św. Mateusza z pytaniem dlaczego? Dlaczego nagle, bez dyskusji zostawił wszystko i poszedł?

Obliczanie start i zysków związanych z decyzją całkowitego wyboru Jezusa zajmie całe życie i tak nie przyniesie zadowalającej odpowiedzi. Moment przebudzenia jest tajemnicą, której nie wyjaśnię. Chwila raptownej pewności, że powinienem iść rozmieni się na tysiące wahań i zwątpień, jeżeli natychmiast nie idę.

Zostawił wszystko, wstał i chodził za Nim. Szkoda czasu na roztropne rozmyślania. Trzeba iść.

 

LITURGIA SŁOWA

 

 

 

(Iz 58,9b-14)
To mówi Pan Bóg: Jeśli u siebie usuniesz jarzmo, przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie, jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem. Pan cię zawsze prowadzić będzie, nasyci duszę twoją na pustkowiach. Odmłodzi twoje kości, tak że będziesz jak zroszony ogród i jak źródło wody, co się nie wyczerpie. Twoi ludzie zabudują prastare zwaliska, wzniesiesz budowle z odwiecznych fundamentów. I będą cię nazywać naprawcą wyłomów, odnowicielem rumowisk – na zamieszkanie. Jeśli powściągniesz twe nogi od przekraczania szabatu, żeby w dzień mój święty spraw swych nie załatwiać, jeśli nazwiesz szabat rozkoszą, a święty dzień Pana – czcigodnym, jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży, tak by nie przeprowadzać swej woli ani nie omawiać spraw swoich, wtedy znajdziesz twą rozkosz w Panu. Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju, karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca. Albowiem usta Pańskie to wyrzekły.

(Ps 86,1-6)
REFREN: Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy

Nakłoń swe ucho i wysłuchaj mnie, Panie,
bo biedny jestem i ubogi.
Strzeż mojej duszy, bo jestem pobożny
zbaw sługę Twego, który Tobie ufa, Ty jesteś moim Bogiem.

Panie, zmiłuj się nade mną
bo nieustannie wołam do Ciebie.
Rozraduj życie swego sługi,
bo ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę.

Tyś bowiem, Panie, dobry i łaskawy,
pełen łaski dla wszystkich, którzy Cię wzywają.
Wysłuchaj, Panie, modlitwę moją
i zważ na głos mojej prośby.

(Ez 33,11)
Pan mówi: Nie chcę śmierci grzesznika, lecz aby się nawrócił i miał życie.

(Łk 5,27-32)
Jezus zobaczył celnika, imieniem Lewi, siedzącego w komorze celnej. Rzekł do niego: Pójdź za Mną. On zostawił wszystko, wstał i chodził za Nim. Potem Lewi wyprawił dla Niego wielkie przyjęcie u siebie w domu; a była spora liczba celników oraz innych, którzy zasiadali z nimi do stołu. Na to szemrali faryzeusze i uczeni ich w Piśmie i mówili do Jego uczniów: Dlaczego jecie i pijecie z celnikami i grzesznikami? Lecz Jezus im odpowiedział: Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników.

 

Itinerarium , , , , , , , , ,

Comments are closed.