“Zgodnie z planem”

Większość już zapewne słyszała, że i Chiny powoli dołączają się do ogólnoświatowego ruchu protestacyjnego. W ubiegłym tygodniu, jak i dziś na jednej z głównych ulic Pekinu i wielu innych chińskich miast ludzie wyszli aby domagać się zmian. Wszystko dlatego, że nie mają pracy, perspektyw po ukończonych studiach na rozwój. Jakoś nie wybrzmiewa walka o zniesienie cenzury i swobody obywatelskie, ale może to z czasem przyjdzie.

W każdym razie, wczorajszy, niedzielny protest, wyszedł bardziej jak prowokacja, ponieważ zwiększona ilość patroli policyjnych (których było niewiele mniej niż samych przechodniów na ulicy), skutecznie zablokowała jakiekolwiek działania i protesty. Ale uwagę moją przykuł jeden, w zasadzie może nie tak bardzo istotny, ale jednak wymowny moment.

Wielu policjantów patrolowało ulicę z psami, i w pewnej chwili jeden z piesków, wilczurów, załatwił się na środku ulicy. Dostało mu się za to oczywiście, bo było to niezgodne z tresurą. Natomiast to co się potem stało, powiem szczerze nadało temu wydarzeniu bardzo specyficzny wydźwięk. Otóż grupka około 13 policjantów otoczyła ową rzecz znajdującą się na środku ulicy i zaczęli między sobą krzyczeć “怎么办?“ [Zenme ban] – co znaczy “Co robić?” Jednak, bądź co bądź pojawił się problem…w centrum miasta wyprowadzanie psów jest zabronione, a tu policja przyjechała z psami i…no cóż…natura. Ale jednak coś poszło nie tak, nie według planu. Tego w scenariuszu nie było…

Ostatecznie do pomocy został wezwany pracownik pekińskiego MPO i sprzątnął nieczystości. Nam – obserwatorom, owa scenka dała moment do uśmiechu i dostrzeżenia drugiej strony tych protestów – mianowicie, że czasem niechcący można sobie z władzy zrobić dowcip.

A jak znam życie i Chińczyków, to za tydzień znowu zwołają jakąś pikietę. Powiadomią o tym wszystkich mobilizując tym samym wiele patrolów policji, która też nie wiadomo jeszcze na jaki pomysł nie wpadnie aby “strzec” porządku, zobaczymy jak długo jeszcze…

Pozdrawiam,

jakub

Pekińskie zapiski , , , , , , , , ,

Comments are closed.