CHOINKA KRWAWA

Odradzam lekturę dzisiejszego Itinerarium osobom wrażliwym, zawiera naprawdę drastyczne, choć prawdziwe opisy.

Bardziej wierzący, a w zasadzie chadzający częściej do kościoła, wiedzą, że drugi dzień świąt Bożego Narodzenia to wspomnienie św. Szczepana, męczennika. Opis jego śmierci, zadanej kamieniami i choinki jaśniejące blaskiem bombek i świecidełek, przypomniały mi niezwykle okrutną opowieść. Okrutną, ale prawdziwą.

Znam ją z relacji jednej z zaprzyjaźnionych Czeczenek. Podczas drugiej wojny w Czeczenii *, Fatima przedzierała się z dziećmi ze wsi, w której trwała walka z wojskami rosyjskimi, na bardziej bezpieczne tereny. W dużej grupie uciekinierów kluczyli nocą po lasach, aby uniknąć spotkania z agresywnymi żołnierzami rosyjskimi. Niestety, jeden z wrogich oddziałów otoczył uciekające kobiety z dziećmi. Pewien oficer rozkazał im iść za sobą, aby zobaczyli noworoczną choinkę (w Rosji choinka jest symbolem Nowego Roku), którą żołnierze specjalnie przygotowali dla Czeczenów.

Na stoku niewielkiego wzgórza rosło dorodne drzewo. Na jego gałęziach, ze wszystkich stron wisiały ciała bojowników czeczeńskich. Z rozprutych brzuchów wypełzły wnętrzności, celowo rozciągnięte na konarach, tak by przypominały choinkowe łańcuchy. W innych miejscach, niczym bombki, tkwiły obcięte męskie głowy, nabite na kikuty gałęzi. Oddzielnie wisiały także odrąbane ręce i nogi. Rosyjski oficer z nieukrywaną, szatańską radością, objaśniał:

– Eto jołka dla was, smotricie, szto sdiełajem s wami!

To choinka dla was, zobaczcie, co zrobimy z wami! Fatima z dziećmi i innymi uchodźcami, musiała patrzeć na okrutną choinkę, zadając sobie w myślach pytanie, czy na drzewie nie dynda jej mąż, który zginął w czasie wojny. Odpowiedzi na to pytanie nie zna do dzisiaj.

Okrucieństwo i męczeństwo, które przewijają się w tle scen Bożego Narodzenia (rzeź Heroda, ucieczka Świętej Rodziny z dzieckiem), wspomnienie świętego Szczepana i jego ziomków zadających mu śmierć kamieniami, każą patrzeć z realizmem na życie. Przypominają, że obok piękna i cudów, czai się zło i śmierć. Zwarcie dwóch światów trwa do dziś. Boże Narodzenie upewnia mnie jednak, że trzeba zrobić wszystko, aby triumfował blask dobra, miłości i pokoju, mimo, że czasem nadchodzą chmury bestialstwa, zgrozy i nieszczęścia.

* Druga wojna pomiędzy Rosją a Czeczenią trwała w latach 1999 – 2002, notabene dopiero w tym roku, 16 kwietnia, Rosja ogłosiła ostateczne zwycięstwo w tej batalii, choć komendanci czeczeńscy nadal ukrywają się i walczą w górach.

Itinerarium , , , , , , , , , , ,

Comments are closed.