POSTAW NA LUDZI

Prawda, co rusz pada deszcz, robią się kałuże, buty przemakają, samochód nas ochlapie.

Słońca mało, ledwo się wychyla na minutkę i zaraz grzęźnie w gęstwinach ciężkich chmur. Na dodatek temperatura na grypę, może nawet na świńską. Już niewiadomo czy czapkę nakładać czy wystarczy wysoko postawiony kołnierz od płaszcza. Ciśnienie do niczego, łapie niskie tony, co źle na rozum działa. A w komunikatach długoterminowych mówią, że zima po Świętach, jak się jej uda, nadejdzie.

Tak, to wszystko prawda. Ale postaw na ludzi. Jesienią są bardziej ciekawi, więcej jakby mówią o sobie, jacyś bliżsi i cieplejsi. Rekompensata za brak słonecznego ciepła? Z ludźmi można wreszcie porozmawiać, nie tylko pogadać. I jak zwykle, okazuje się, że są dużo lepsi niż o nich myślimy.

Podpowiadam na cały tydzień – postaw na ludzi. Na ludzi postawił Bóg, kiedy zamyślił sobie, by stać się człowiekiem. I jak mniemam, dobrze na tym wyszedł.

Itinerarium , , , , , ,

Comments are closed.