KIEDY ROBISZ SWOJE

Kowal, którego znałem z dzieciństwa, był znakomitym fachowcem, potrafił wszystko dobrze i na czas zrobić. Podkowy, rzecz jasna, najlepiej.

Wykuwał też bramy do posesji i płoty do ogrodzenia. Był też żołnierzem, który przeszedł spod Lenino do Berlina. Szewc, do którego noszę buty, wraca je do życia, cierpliwie i skutecznie. Pani fryzjerka czyni cuda na mojej głowie (szkoda, że nie wszyscy możecie to zobaczyć …). Nauczyciel od 10 lat, w jednej i tej samej szkole, tłumaczy kolejnym pokoleniom jak zaczęła się Polska i dlaczego bielika mamy w godle.

I mógłbym tak dalej wyliczać dobrych, solidnych, rzetelnych ludzi, których znam i którzy robią swoje. Bez których nie wiadomo jak świat by sobie poradził.

Pan Jezus strugał zydle dla siebie i sąsiadów. Pasał owce na galilejskich halach. Najmował się do zbioru winogron i łowienia ryb w Morzu Galilejskim.

Kiedy dobrze robisz swoje, wszystko ma sens. Dobrze rób, co twoje.

Itinerarium , , , , , , ,

Comments are closed.