MOJE ŻYCIE

8 czerwca 2006

Nie udawać, nie nudzić, czuwać. Przez ostatnie dni sugerowałem, że są to odpowiedzi na pytanie jak żyć. Nikt chyba jednak nie lubi jak się go poucza, w tej kwestii. Chcemy po swojemu układać życie. A jeśli już czerpiemy z jakichś rad, to dyskretnie i przetwarzając je co nieco. I słusznie.
W odpowiedzi na pytanie „jak żyć”, ważna rada jest taka zatem, żeby nie słuchać żadnych rad. W ogóle to tak do końca nie wiemy jak żyć, choć możemy godzinami o tym mówić, jeśli już ktoś się nad tym zastanawia. Na pewno ważna jest wizja, taki autorski projekt pod tytułem MOJE ŻYCIE. Projekt stabilny, ale jednak podatny na korekty i zmiany, uwzględniające mądrość nabywaną rok po roku. W końcu piszemy stale, nawet z dnia na dzień, książkę pod tytułem MOJE ŻYCIE.
Coś tam zapiszemy i dzisiaj. Mądre to będzie? Ciekawe? Pasjonujące? Czy jak flaki z olejem (nigdy nie jadłem!)? Jakieś będzie, ale jakie? Na pewno zależy to najbardziej od ciebie.

Itinerarium , , , , , , ,

Comments are closed.