Przyszedłem na świat jako światło.
Za świętym Janem (J 12, 44-50).
Dzięki światłu widzimy, mamy ciepło. Światło rodzi życie. Jezusowy jest blask słońca, jutrzenka (jasność przed wschodem słońca) i zmierzch (jasność po zachodzie słońca). Blask gwiazd i księżyca.
Jest też światło ludzkich oczu i twarzy, jasność, którą rozdają. Światłem są słowa niesione w chwilach strachu i zagubienia. Światłem są kwiaty podane z wdzięcznością. Herbata z chwilą rozmowy.
Światłem jest obecność. Jesteś światłem. Ta sama misja, którą sprawował Jezus jest twoim udziałem.