Trudne chwile nie są ofertą złego losu, nieszczęśliwego trafu i kaprysu Opatrzności. Każdy ból, łzy, niezawiniona wrogość ze strony innych, przykrości i wszystko inne, co czujesz jako złe, trudne i przygniatające jest zaproszeniem do większej miłości.
Miłość rośnie, dojrzewa i owocuje nie w chwilach uniesień i zachwytów, ale zawsze wobec prób, przeszkód i cierpienia. Zaufaj życiu, które niesie trudne chwile, to droga wzrostu miłości.