Miłość jest najważniejsza bez dwóch zdań. Ale trzeba sobie o niej codziennie przypominać. Pamiętać, że gdy się jest cierpliwym, łaskawym, kiedy się komuś wybacza, wierzy i ufa to właśnie przez nią. No i pamiętać, że nigdy się nie kończy.
Marysia, 24 lata, archeolog, pięć miesięcy przed ślubem