ODEJŚĆ OD WIARY

kazanie na XXI niedzielę zwykłą
23 sierpnia AD 2009

Na koniec dość trudnej mowy Jezusa o tym, że należy spożywać Jego ciało i pić Jego krew, wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło.

Mowa trudna, zauważa to nawet św. Jan. Cała zresztą Ewangelia, traktowana serio, jest mową trudną. I zachęcała wielu do odejścia. W Kościele niechętnie mówi się o odejściach, w przeciwieństwie do Ewangelii, gdzie się tego nie ukrywa.

Dzisiejszy passus, odnotowuje wyraźnie w jakimś sensie porażkę Jezusa, nie przekonał do swoich słów pewnej części ze swoich uczniów. Judasz, w końcu niezwykle bliski uczeń, staje się nawet wrogiem Mistrza, przykładając rękę do Jego egzekucji. Prawda Ewangelii, to także prawda o porażkach, słabościach i ludzkiej głupocie.

Kiedy patrzę na odejścia od Kościoła, te słynne (znani księża profesorowie, zakonnicy) i te „normalne” (ktoś bez publicznej informacji rezygnuje z praktyk, modlitwy), zauważam, że nie ma winnych. Hierarchowie kościelni zawsze znajdują tysiąc powodów winy u odchodzącego („tego się można było dawno spodziewać”), odchodzący znajdują milion wad i negatywów w Kościele („księża robią takie rzeczy…”).

Przyznam teraz rzecz może dziwną. W kilku znanych mi przypadkach odejścia od Chrystusa (tych raczej „normalnych”), kiedy ktoś deklarował porzucenie wiary, efekt okazywał się zaskakujący. Mianowicie, dopiero pewnego rodzaju akt odwagi – porzucenia wiary, w sensie werbalnym przynajmniej – prowadził do głębokiego uświadomienia sobie jej istoty. Nastąpiła jakby niezwykła zamiana dróg. Tę drogę, którą dotąd ktoś nazywał wiarą, zastąpił zupełnie nową, inną. Werbalnie odchodził od Chrystusa, aby de facto zacząć iść do Niego zupełnie inną ścieżką. Odszedł, aby wrócić.

Słowa Chrystusa – Czyż i wy chcecie odejść? – traktuję jako przejrzyste odczytanie myśli tych wszystkich, którzy próbują w Niego wierzyć. Jeśli ktokolwiek deklaruje, że nigdy („nigdy, a przenigdy”) nie myślał o porzuceniu wiary (i jej praktyki w Kościele), to albo buja, albo ma wiarę na podobieństwo tabliczki mnożenia (gdzie dwa razy dwa, zawsze wynosi około czterech).

W żywej wierze zawsze jest moment zwątpienia i myśl o odejściu. Być może po to, aby klarownie dostrzec, o co naprawdę chodzi.

LITURGIA SŁOWA

(Joz 24,1-2a.15-17.18b)
Jozue zgromadził w Sychem wszystkie pokolenia Izraela. Wezwał też starszych Izraela, jego książąt, sędziów i zwierzchników, którzy się stawili przed Bogiem. Jozue przemówił wtedy do całego narodu: Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Gdyby jednak wam się nie podobało służyć Panu, rozstrzygnijcie dziś, komu służyć chcecie, czy bóstwom, którym służyli wasi przodkowie po drugiej stronie Rzeki, czy też bóstwom Amorytów, w których kraju zamieszkaliście. Ja sam i mój dom służyć chcemy Panu. Naród wówczas odrzekł tymi słowami: Dalekie jest to od nas, abyśmy mieli opuścić Pana, a służyć bóstwom obcym! Czyż to nie Pan, Bóg nasz, wyprowadził nas i przodków naszych z ziemi egipskiej, z domu niewoli? Czyż nie On przed oczyma naszymi uczynił wielkie znaki i ochraniał nas przez całą drogę, którą szliśmy, i wśród wszystkich ludów, pomiędzy którymi przechodziliśmy? My również chcemy służyć Panu, bo On jest naszym Bogiem.

(Ps 34,2-3.16-23)
REFREN: Wszyscy, zobaczcie, jak nasz Pan jest dobry

Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.

Oczy Pana zwrócone na sprawiedliwych,
uszy Jego otwarte na ich wołanie.
Pan zwraca swe oblicze przeciw zło czyniącym,
by pamięć o nich wymazać z ziemi.

Pan słyszy wołających o pomoc
i ratuje ich od wszelkiej udręki.
Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu,
ocala upadłych na duchu.

Liczne są nieszczęścia, które cierpi sprawiedliwy,
ale Pan go ze wszystkich wybawia.
On czuwa nad każdą jego kością
i żadna z nich nie zostanie złamana.

Zło sprowadza śmierć grzesznika,
wrogów sprawiedliwego spotka kara.
Pan odkupi dusze sług swoich,
nie zazna kary, kto się doń ucieka.

(Ef 5,21-32)
Bądźcie sobie wzajemnie poddani w bojaźni Chrystusowej! Żony niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus – Głową Kościoła: On – Zbawca Ciała. Lecz jak Kościół poddany jest Chrystusowi, tak i żony mężom – we wszystkim. Mężowie miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo, aby osobiście stawić przed sobą Kościół jako chwalebny, nie mający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany. Mężowie powinni miłować swoje żony, tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz [każdy] je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus – Kościół, bo jesteśmy członkami Jego Ciała. Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem. Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła.

(J 6,63b.68b)
Słowa, Twoje Panie, są duchem i życiem. Ty masz słowa życia wiecznego.

(J 6,54.60-69)
Ucząc w synagodze w Kafarnaum Jezus powiedział: Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. A spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, wielu mówiło: Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać? Jezus jednak świadom tego, że uczniowie Jego na to szemrali, rzekł do nich: To was gorszy? A gdy ujrzycie Syna Człowieczego, jak będzie wstępował tam, gdzie był przedtem? Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą. Jezus bowiem na początku wiedział, którzy to są , co nie wierzą, i kto miał Go wydać. Rzekł więc: Oto dlaczego wam powiedziałem: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli mu to nie zostało dane przez Ojca. Odtąd wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło. Rzekł więc Jezus do Dwunastu: Czyż i wy chcecie odejść? Odpowiedział Mu Szymon Piotr: Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga.

Itinerarium , , , , , , , , , , ,

Comments are closed.