Apel

8 marca redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego” ks. Adam Boniecki napisał: „Powiedzmy wprost: zagrożona jest dalsza egzystencja pisma. Dlatego dziś, w godzinie kryzysu, ośmielamy się zwrócić do Was z prośbą o pomoc”.

Czym był i jest „Tygodnik Powszechny” nie trzeba (chyba?) nikomu tutaj wyjaśniać. I że sprawa jest poważna. Gdyby nie była, ks. Boniecki nigdy nie napisałby takiego tekstu.

Mam nadzieję, że we wszystkich kościołach w ogłoszeniach duszpasterskich, a może nawet w kazaniach, księżą poruszyli tę sprawę i zaapelowali o pomoc.

Napisałem, że mam nadzieję, choć wolałbym napisać: nie wątpię. Ale nie mogę.

Rzeczywiście natomiast nie wątpię w to, że we wszystkich kościołach gorąco polecano, jak co tydzień, „Niedzielę” i „Gościa Niedzielnego”. Niestety.

Jan Pleszczyński

Spoza kruchty , , , , , , , , , , ,

Comments are closed.