Środa 28 stycznia 2015
Ostatnie dni skąpiły bardzo słońca Polakom, więc narzekanie na samopoczucie wzrosło mocno. Przy okazji zauważyłem, że samopoczucie tak bardzo zależne jest od chmur, ciśnienia, dżdżu, wiatru i innych czynników zewnętrznych. Nie wiem o ile w tym czasie wzrosło spożycie alkoholu, narkotyków i prozacu.
Regulowanie samopoczucia przy pomocy słońca i ciepła, a przy ich braku różnymi używkami i tabletkami szczęścia, przypomina człowieka, który musi być ciągle łaskotany, żeby się śmiać. Zdecydowanie upieram się przy tym, aby brać odpowiedzialność za swoje samopoczucie a nie zdawać się bodźce zewnętrzne.
Dzisiaj jednak mocno wierzymy, że radość, szczęście, zadowolenie, miłość, są poza nami. Mimowolnie szukamy ich w galeriach, tabletkach, kieliszkach i Internecie. I tak do końca życia węszymy dookoła gdzie tu się skryło nasze szczęście i serdeczna radość.
Stara bajka mówi o nieszczęśniku, który w poszukiwaniu skarbów zjeździł cały świat, a w dniu śmierci mały czort zaśmiał mu się w twarz: „Czemu nie kopałeś w swoim ogródku?”
27 responses to SKARB W TWOIM OGRÓDKU