Poniedziałek 26 stycznia 2015
Świat jest rozchwiany, niestabilny, tym bardziej cenna jest każda informacja świadcząca, że nie wszystko oszalało.
Od wielu lat czekam pod koniec stycznia na wieści z Republiki Południowej Afryki i Tanzanii co tam się dzieje z bocianami. Z naszymi polskimi bocianami. Są dobre wieści z ostatniego weekendu, według południowoafrykańskich obserwatorów pierwsze stada boćków wzniosły się i obrały kierunek na północ. Oznacza to, że po przebyciu ponad 9 000 km, za sześć, siedem tygodni, pojawią się naszych gniazdach.
Polecą najpierw wzdłuż Nilu, u ujścia rzeki będą miały pierwszy dłuższy postój, potem pofruną nad Synajem, Izraelem, Turcją i kolejny przystanek zrobią w delcie Dunaju. Stamtąd już prosto do Polski, o ile nie będzie srogich mrozów; jakby były, przedłużą żery nad Dunajem. Być może w tym roku więcej bocianów zagnieździ się w Polsce, widząc zniszczone gniazda na Ukrainie.
Ważne jest, że w naszym rozchwianym świecie są stałe, piękne i mądre rzeczy. Wzorem mądrych bocianów warto trzymać się prawdy, piękna, radości, dobra, a przede wszystkim miłości.
20 responses to WRACAJĄ BOCIANY