Sobota 24 stycznia 2015
Proszę o zdrowaśkę! – dość często słyszę taką prośbę i czasem również sam tak proszę. Nigdy nie lekceważę prośby o zdrowaśkę. Ktoś ma egzamin, trudną rozmowę, ciężką podróż, idzie do szpitala czy gmatwa mu się życie.
Zdrowaśka, odmówiona nawet powoli, nie zajmuje więcej niż 10 sekund, naprawdę niewielka inwestycja czasowa. Sprawę polecaną mojej modlitwie przekazuję Dalej i Wyżej, do Tej, która modli się za nami „teraz i w godzinę śmierci naszej”.
Zdrowaśka, dziesięć sekund, wierzę, że wiele spraw dzięki moim zdrowaśkom idzie już lepiej. Wiem też, że wiele moich spraw idzie lepiej dzięki zdrowaśkom zmówionym przez innych.
25 responses to 10 SEKUND NA ZDROWAŚKĘ