Wtorek 30 kwietnia 2013
Lubię, bardzo lubię i podziwiam forsycje jak osypują się jaskrawą żółcią. A właśnie się zażółciły i oszalały zupełnie. Bardzo to piękne.
Bardzo lubię i przepadam za brzozami, które niby to tylko białe rosnąć chcą, ale jak zobaczą słońce to na każdą gałązkę po pięć listków wkładają. Właśnie się stroją pośpiesznie i to jest prawdziwe wariactwo, które ze zdziwieniem oglądam.
Trawy popiły niemal do zamroczenia, piły deszcze poranne, przedpołudniowe i wczesnonocne. Piły i piły, a teraz rosną i rosną, zielone i zieleńsze coraz mocniej. Bardzo to lubię i podziwiam szczerze.
A kiedy młode mamy wyległy na dwór na długie spacery z roześmianymi dziećmi, to jakbym widział i słyszał psalm chwały. Bardzo to lubię widzieć i bezmiernie mi przyjemnie, że tak dobrze i mamy i dzieci się spisują.
Bardzo się cieszę, że znajomy pan pod osiemdziesiątkę, już się nie boi brykać ze swoją laską drewnianą wzdłuż i wszerz osiedla. Już jest pewny o przyczepność do chodnika i trawnika, bardzo jest wesoły. A mnie ta wesołość się udziela, bardzo to lubię.
I ze zdumienia oczy moje przecieram jak ludzie cieplej do siebie mówią, prościej i z większą dawką wdzięku, czasem nawet ze szczyptą wspaniałomyślności. To niezwykłe i bardzo to podziwiam, przyklaskuję i mocno pochwalam.
Wszystko to bardzo lubię, kocham, podziwiam i uwielbiam. I wcale się nie dziwię, że się dziwię, lubię i kocham. Przecież żyję na najpiękniejszym Bożym świecie!
29 responses to BARDZO PODZIWIAM KOCHAM I UWIELBIAM