DLA KOGOŚ

Poniedziałek 15 października 2012

Kilkoro z was, a może nawet bardzo wielu, biegnie dziś rano, aby zbudzić dzieci i na czas dowieźć je do żłobków, przedszkoli i szkół. Niektórzy polecą rano po świeże bułki i zrobią zestaw smacznych kanapek na śniadanie dla całej rodziny. W tym samym czasie dziennikarze starają się przygotować ciekawe serwisy z ważnymi informacjami, które usłyszycie w samochodach w drodze do pracy. Kierowcy miejskich autobusów będą się starać, aby na czas pojawiać się na kolejnych przystankach. A w wiejskich ogródkach od rana uwijają się gospodynie (a czasem i gospodarze), wyjmujące z ziemi ostatnie marchewki i cebule – tradycja nakazuje, aby zdążyć z tym do Jadwigi, czyli do dzisiaj.
W biurach są zwykle ekspresy do kawy i wielokrotnie padnie dziś fraza „Zrobić ci kawę?”. Pisarze kończą ostatnie rozdziały książek, które być może kupimy na Gwiazdkę. W porodówkach ożywienie, położne wiedzą, że dzieci często chcą na świat wychodzić nad ranem. Robert Lewandowski (a być może i inni) truchta na rozgrzewce, niedługo gra z Anglikami, formę trzeba rychtować. Pani w publicznej toalecie rozwija świeże rolki z papierem, służba to nader konieczna i oczywista. Ksiądz z brewiarzem w ręku czuwa w konfesjonale, zawsze po radosnym weekendzie jakaś dusza szuka rozgrzeszenia.
Dzień po dniu, żyjemy dla kogoś. Dla kogoś robimy kanapki i kawę, ćwiczymy formę i dbamy o papier toaletowy. Żyjemy w wielkiej, choć mało widocznej, sieci solidarności. Nie żyjemy i nie pracujemy dla siebie. Sensem naszej pracy, wczesnego wstawania, nocnych czuwań, debetów w bankach i wizyt u fryzjerów, są inni ludzie. Nie żyjemy w próżni, mamy obok siebie ludzi, dla których żyjemy.
Róbcie wszystko, co robicie, najlepiej, na tym polega i życie i miłość.

Itinerarium , , , , , , , , , ,

2 responses to DLA KOGOŚ


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.