Kazanie na 23 Niedzielę Zwykłą
9 września 2012
Pan Jezus nie uzdrowił wszystkich głuchoniemych, trędowatych, chromych i obłąkanych. Ale nigdy ich nie unikał. Był wśród nich i dla nich.
Nie umiem, niestety, jak dotąd, uzdrawiać. Próbuję jednak naśladować Pana Jezusa. I dlatego mam, pewnie jak i wy, znajomych a nawet przyjaciół, na wózkach inwalidzkich, łażących o kulach czy z bardzo zaawansowanymi i nieuleczalnymi schorzeniami. Ostatnio nawet dogadałem się na migi z niemową. Mam też znajomych lekko a nawet mocno trzepniętych.
Nie chwalę się, chcę tylko powiedzieć, że staram się być z ludźmi, którym jest – z różnych powodów – źle. Marnie to marnie, ale próbuję naśladować Pana Jezusa.
Kazanie w wersji dźwiękowej – na www.itinerarium.pl
Liturgia słowa
(Iz 35,4-7a)
Powiedzcie małodusznym: Odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg, oto – pomsta; przychodzi Boża odpłata; On sam przychodzi, by zbawić was. Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło krzyknie. Bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie; spieczona ziemia zmieni się w pojezierze, spragniony kraj w krynice wód.
(Ps 146,6c-10)
REFREN: Chwal, duszo, Pana, Stwórcę swego
On wiary dochowuje na wieki,
uciśnionym wymierza sprawiedliwość,
chlebem karmi głodnych,
wypuszcza na wolność uwięzionych.
Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych,
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów.
Ochrania sierotę i wdowę,
lecz występnych kieruje na bezdroża,
Pan króluje na wieki,
Bóg twój, Syjonie, przez pokolenia.
(Jk 2,1-5)
Bracia moi, niech wiara wasza w Pana naszego Jezusa Chrystusa uwielbionego nie ma względu na osoby. Bo gdyby przyszedł na wasze zgromadzenie człowiek przystrojony w złote pierścienie i bogatą szatę i przybył także człowiek ubogi w zabrudzonej szacie, a wy spojrzycie na bogato odzianego i powiecie: Usiądź na zaszczytnym miejscu, do ubogiego zaś powiecie: Stań sobie tam albo usiądź u podnóżka mojego, to czy nie czynicie różnic między sobą i nie stajecie się sędziami przewrotnymi? Posłuchajcie, bracia moi umiłowani! Czy Bóg nie wybrał ubogich tego świata na bogatych w wierze oraz na dziedziców królestwa przyobiecanego tym, którzy Go miłują?
(Mt 4,23)
Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród ludu.
(Mk 7,31-37)
Jezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu. Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, osobno od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: Effatha, to znaczy: Otwórz się! Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić. /Jezus/ przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali. I pełni zdumienia mówili: Dobrze uczynił wszystko. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę.