Mam wrażenie, że w tym roku dzień 16 października obchodzono jakoś skromniej niż dotychczas. Wprawdzie moja żona mówi, że chyba tylko tak mi się wydaje, ale ja właśnie tak to czuję. I bardzo się z tego cieszę.
Bo myślę, że pompatyczne, albo nawet tylko okazałe obchodzenie jakichkolwiek rocznic w gruncie rzeczy zawsze przesłania to, co najważniejsze.